Riders.info.pl

Pełna wersja: Motoczysz na Discovery Channel!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

wojkop

Przez ostatnie dwa lata ekipa filmowa kanału Discovery Channel towarzyszyła Michaelowi Czyszowi i zespołowi MotoCzysz C1 tworząc dwugodzinny film dokumentalny pod tytułem "Narodziny Racera" (Birth of a Racer). Jest to pierwszy film dokumentalny w technologii HD zrealizowany przez Discovery. Film ukazuje pełną problemów i wysiłku pracę teamu MotoCzysz nad powstaniem motocykla, który miał zdobyć światowe tory wyścigowe.
Film za pośrednictwem Discovery Channel będzie mogło obejrzeć 600 mln widzów. Data emicji dla widzów Polski to 12 grudnia 2007. Dni emisji dla poszczególnych krajów można sprawdzić na kikając na podany link:
http://www.motoczysz.com/main.php?area=n..._path=home

W oczekiwaniu na film zapraszam do lektury artykułu o tym rewelacyjnym motocyklu:
http://rockers.webd.pl/readarticle.php?article_id=71

"Narodziny Scigacza" - http://www.discoverychannel.pl/emea/naro...igacza.htm
Ogladalem wczoraj.
Koles naprawde napalony, ale miedzi to trzeba miec sporo zeby sie na takie cos porwac.
Troche mi to przypomina historie motocykla Britten, tylko ze czasy teraz inne.
Mam nadzieje ze sie kolesiowi uda, bo konstrukcja zajebista i fajnie byloby jakby troche namieszal fabrycznym zespolom motoGP.
Obejrzałem,i powiem że koleś jest dobry,tylko kasy taki projekt to potrzebuje ogromne ilości.
Technicznie bardzo przyszłościowy projekt,taki silnik wymaga bardzo wytrzymałych i lekkich materiałów(54kg-silnik).
Podobała mi się reakcja jakiegoś gościa z koncernu pewnie-
powiedział-
-Dlaczego my na to nie wpadliśmy-

pozdrowionka >:>

wojkop

(12-13-2007, 09:17 PM)Marshal link napisał(a): [ -> ]Ogladalem wczoraj. Troche mi to przypomina historie motocykla Britten, tylko ze czasy teraz inne.

Bingo! Michael Czysz twierdzi, że inspiracją dla niego był John Britten i jego Britten V 1000! Na baku C1 widnieje napis "Pamięci Johna Brittena".
Jak prześledzić ich życiorysy - to wiele mają wspólnego...
Mam film o histori Britten'a, szkoda ze kolesiowi sie zmarlo bo tez mogl niezle namieszac.
W jego motocyklu podczas wycigow nawalij jakis kabelek, w momencie kiedy czesal wszystkich jak chcial.
Moze Czyszowi sie uda...  >:>
tez widziałem, zajebisty program, rispekt dla kolesi - i program tez  bardzo fajnie zrobiony, wkoncu discoverySmile

wojkop

A jak tam twoja Kawa Turbo Karolb?!