Riders.info.pl

Pełna wersja: List otwarty do wydawnictwa Agora
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

wojkop

Na jednym z forów motocyklowych natknąłem się na taką oto rozmowę do tyczącą miesięcznika Świat Motocykli:
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?...4004&st=20

Zdumienie, z jakim to przeczytałem, każe mi napisać list do waszego wydawnictwa z pytaniem: "Jak to na prawdę było?". Nie trzeba być uważnym czytelnikiem by zauważyć, "Świat Motocykli" się zmienił. Rozumiem, że próbujecie zmienić świat motocyklowy na lepsze, ale błagam - nie twórzcie wirtualnej rzeczywistości! Po Polsce nie jeżdżą wyłącznie motocykliści na najnowszych modelach BMW i Harleyach wystrojeni w szpanerskie ciuchy i kaski. Są tu też posiadacze MZ-tek i i starych CZ-tek, którymi jeżdżą dla przyjemności, albo też... z konieczności i jak wynika z relacji chłopaków z forum mają nie mniejsza "jaja" od tych pierwszych.
Nie rozumiem jak możecie ulegać tak prymitywnym naciskom części czytelników. Czy wasz miesięcznik nie ma już własnej tożsamości??? Chyba, że zależy wam właśnie tylko na takich czytelnikach. Nie ukrywajcie wtedy tego - tylko walnijcie na pierwszej stronie jakiś artykuł wyśmiewający motocyklistów jeżdżących na starych Jawach i Mz, to od razu przybędzie wam czytelników - zwolenników motocykli "Hi-Tech"

Osobiście muszę przyznać, że inaczej wyobrażałem sobie przejęcie Świata Motocykli przez tak potężny koncern wydawniczy jak Agora. Oczekiwałem, że np. dla podniesienia nakładu stać was będzie nie tylko na wznowienie starych ksiąg komiksu "Joe Bar Team", ale nawet wykupienie praw i drukowanie nowych odcinków napisanych specjalnie na wasze zamówienie. Teraz rozumiem, że oprócz "misji" macie też "geszeft". Powierzchnia reklamowa okładki "Miesięcznika Nr 1" jest tak cenna, że można na niej zarabiać a nie płacić za zapełnienie jej komiksem...

Odpowiedzi na temat mojej dygresji o komiksie nie oczekuję, ale czekam niecierpliwie na wasz komentarz do przytoczonego tu fragmentu rozmowy z form.

Wojtek Kopczyński (wojkop)
w mailu do wydawnictwa podałem pełne dane


List ten zamieszczam też na:
mojej prywatnej stronie internetowej: rockers.webd.pl;
na forum "zaprzyjaźnionej" strony: http://www.riders.info.pl;
forum dyskusyjnym "motocykle" na http://www.gazeta.pl, które jest podobno pod opieką redakcji Świata Motocykli
sprawa SM co jakiś czas sie powtarza, juz dawno temu przestalem kupowac gazetke i mam swiety spokoj, jest wiele innych pisemek, wiec temat SM i Agory lata mi nie powiem gdzie 8)

wojkop


A oto odpowiedź - jaką otrzymałem z Agory na mojejgo maila:

Witam!

Przyznam się, że z niedowierzaniem przeczytałem informację o tym
przykrym incydencie. Świat Motocykli od samego początku swojego
istnienia hołdował zasadzie równoprawnego traktowania wszystkich
kategorii motocyklizmu i nie wprowadzania żadnych podziałów pomiędzy
motocyklistami. Nie ulegaliśmy też naciskom, aby mniej (lub więcej)
miejsca poświęcać którejś z kategorii życia motocyklowego. To widać
choćby po stronach naszego miesięcznika. Przedstawiamy w nim możliwie
najszersze spektrum zagadnień od sportu kategorii Grand Prix po relacje
ze spotkań klubowych, rajdów weteranów, czy porady techniczne dla
początkujących. Nigdy też nie było dyskryminacji na motocyklistów
"lepszych" i "gorszych". Czymkolwiek miałby jeździć nasz Czytelnik, jest
dla nas tak samo ważny.
Jest mi niezmiernie przykro, że temu incydentowi, jakim była
telefoniczna rozmowa jednego z pracowników redakcji z autorką relacji
dotyczącej wyprawy dookoła Europy nadano wydźwięk manifestu programowego
miesięcznika. Osobie odpowiedzialnej za ten fakt została zwrócona uwaga
o niestosowności takiego zachowania.
Pragnę dodać, że nie przewiduję zmian w doborze przedstawianych
materiałów. Także pod względem opisów podróży. Jedynym kryterium
służącym ocenie możliwości publikacji na łamach Świata Motocykli
była, jest i będzie jakość nadesłanego materiału zdjęciowego, walory
poznawcze i atrakcyjność tekstu. Nie ma natomiast żadnego znaczenia,
jakim jednośladem odbył swoją podróż jego autor. Pod tym względem Świat
Motocykli nie zmienił się od swojego pierwszego numeru, chociaż sam
obraz motocyklisty i motocyklizmu zmienił się od tamtego czasu
diametralnie. Tak na marginesie, ciekaw jestem, czy znalazłby się dziś
ktoś taki, jak bohater jednej z relacji zamieszczonej około dziesięć lat
temu w Świecie Motocykli, który sam, na Komarku pojechał zwiedzać
Kaukaz...
Jeszcze raz pragnę przeprosić za zaistniałe nieporozumienie i -

Serdecznie pozdrawiam
Krzysztof Wydrzycki
Redaktor Naczelny



--
Niniejsza wiadomość pochodzi z domeny @agora.pl, należącej do Grupy
Kapitałowej Agory. Główne spółki wchodzące w skład Grupy Kapitałowej
Agory to:
w leczeniu najważniejsze jest przyznać się do ułomności...
nie zaprzeczać!
zastanawiające fakty. GAzetka się naprawde zmieniła na gorsze ( mnogo reklam). Natomiast wyprawa zajebista !!!