cześć, coś za wesoło tu... - Wersja do druku +- Riders.info.pl (http://riders.info.pl/mybb) +-- Dział: Na luzie (http://riders.info.pl/mybb/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Hydepark (http://riders.info.pl/mybb/forumdisplay.php?fid=6) +--- Wątek: cześć, coś za wesoło tu... (/showthread.php?tid=1154) |
cześć, coś za wesoło tu... - fakirr - 03-21-2015 https://www.youtube.com/watch?v=ETfoHnvByyw nie mam nic ciekawego do powiedzenia, po kilkunastu latach w siodle pierwszy raz zastosowałem się do wskazówek lekarza. zabronił mi do maja jeździć ze względu na ledwo co zaleczone zatoki.... kurwa stary się robię..... a wiosnę wyprzedziłem sześć tygodni temu, tylko akumulator włożyć.... za rok /wypluć i odpukać w niemalowane/ przyplączą się korzonki, podagra /pozdrowienia Ghostrider >:> >:> >:> >:> >:> >:> >:>/ i chuj wi co jeszcze........ Odp: cześć, coś za wesoło tu... - marchewa - 03-22-2015 http://www.youtube.com/watch?v=DrXhxB5GybY&feature=youtube_gdata_player Odp: cześć, coś za wesoło tu... - ghostrider - 03-28-2015 (03-21-2015, 09:29 PM)fakirr link napisał(a): za rok /wypluć i odpukać w niemalowane/ przyplączą się korzonki, podagra /pozdrowienia Ghostrider >:> >:> >:> >:> >:> >:> >:>/ i chuj wi co jeszcze........ Polagra, polagrą a jeździć trzeba... ja już 400 km nawinąłem w tym sezonie, a Ty się musisz pieścić z głupim nochalem do maja ;D ;D ;D ;D >:> I kto jest debeściak? :^) Odp: cześć, coś za wesoło tu... - fakirr - 03-28-2015 nie, no nieśmiało pojechałem do eskulapa z pod garażu i wróciłem! z tym że nie do laryngologa zatoki też są przejebane, ale bolący palec u nogi bardziej - wiem, bo też mnie bolał |