Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Problem z debilami
#1
Witam. Mam taki problem, a raczej moja wybranka. Jakiś debil ciągle wysyła do niej smsy których lepiej bym tu nie cytował, żecz w tym że wyzywa ją, traktuje jak k**wę i ciągle takie żeczy wypisuje że już nie wytrzymujemy oboje. kiedyś ktoś miał podobny problem i pamiętam że był jakiś patent że strona wysyła pełno smsów na taki numer tel. tak że aż skrzynka się blokuje. Prosze koledzy pomóżcie albo poradźcie jak takiego debila ukarać (czy tam udupić jak kto woli) żeby mu sie odechciało czegokolwiek pisać.  prosze o pomoc w tej sprawie. to jego numer tel.:  785 131 883. dzięki z góry ;]
Bo nie można żyć bez...
Odpowiedz
#2
i jeszcze jeden numer który też podobne bajery wypisywał. od 2 dni milczy ale myśle że zacznie znów. jakbym dorwał na żywo takiego gościa to chyba.... myśle że mnie rozumiecie. to ten drugi numer:  605 459 547
Bo nie można żyć bez...
Odpowiedz
#3
...z tego co pamietam
to Twoja siostra miala podobny problem kiedys
bo pisales u was to jakies rodzinne chiba >:> >:> >:>
Ezekiel 25;17
..And you will know my name is LORD when i lay my vangance
upon thee...
Odpowiedz
#4
to nie ja pisałem, ale pamiętam że było coś podobnego na ridersach.. ech, tak to jest mieć ładną dziewczynę
Bo nie można żyć bez...
Odpowiedz
#5
...moze jakbys mniej skore czyscil
to mialbys brzydzszejsza a tak masz
babo placek masz babo >:> >:> >:>
Ezekiel 25;17
..And you will know my name is LORD when i lay my vangance
upon thee...
Odpowiedz
#6
a czy twoja ładna dziewczyna ma na czole wypisany nr tel?
na przyszłość niech udostępnia owy tylko zaufanym znajomym, a nie komu popadnie.....

a w obecnej sytuacji ja proponuję totalną olewkę!!! kasować od razu i po temacie...
w końcu temu komuś (kimkolwiek on/ona by nie był.......) znudzi się to wysyłanie..
Odpowiedz
#7
o to chodzi że jej dobra przyjaciółka dała komus numer bo sie podobała mu (widocznie nie taka dobra przyjaciółka) a ona dała mu kosza i teraz to chyba forma mszczenia się że go nie chciała...  a jeśli chodzi o olewke to jej mówiłem. tylko że tych smsów ostatnio było trochę więcej i naprawde potrafią wkurzyć.. no cóż, kto się urodził parapetem, oknem nie zostanie..


P.S.
Impregnacja, bardzo ważna żecz TongueTongue
Bo nie można żyć bez...
Odpowiedz
#8
Witam,
Ja bym też spróbował przeczekać, wdanie się z takim w wymianę SMSów może go tylko utwierdzić w przekonaniu że Jej/Wam dopieka i zachęcić do dalszego "SMSowania".
Jeżeli jednak będziesz chciał mu zapchać skrzynkę, spróbuj tym:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=22&id=1001&t=64
osobiście nie próbowałem, ale powinno dać rade  >:>
Odpowiedz
#9
Nekro ja na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad tym czy warto zniżać się do poziomu jakiegoś smsowego oszołoma? Wkurzył Cię i Twoją nieziemsko. Rozumiem, ale czy odpowiadając mu tym samym nie udowadniasz przypadkiem mu jak to pięknie Ci dopiekł. Akcja zawsze rodzi reakcję - zapełnisz mu skrzynkę równie beznadziejnie idiotycznymi smsami, to on zrobi Ci to samo jeszcze parę razy. Chyba nie warto.... Bądź ponad tym to zawsze był najlepszy sposób. Przecież nikomu nie musisz udowadniać, nawet samemu sobie, kto w tej całej sytuacji jest kretynem.
Odpowiedz
#10
...:ja pier...brazyliada  :-\
Zła okrucieństwa żadnego nie ulęknę się, albowiem ja złem największym tego świata jestem....
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości