Oddaj babce dowód i kup jej bilet na Metallikę…

[fakirr]

heheh a ja od samegom początku obstaje przy Ironach  8), a metaliKa dla mnie skończyła sie na master of....., reszta to komercyjny gniot,  była kiedyś taka orkiestra jak paradise lost, w pewnym momencie nagrali gniot i stracili publikę, ale sie opamietali w porę, a ci starsi panowie a hameryki dalej brną w ślepą uliczkę nagrywając video po jakiś zakładach karnych i grając niewiadomo po co, na co i dla kogo,
a co kurwa mać niech maja i odemnie
z pozdrowieniami na nowy rok, dobrych jutrów wszystkim życzę >:>

[Marshal]

najepierw kolego Marshal  naucz się pisać nazwe" Metallica "
widze że jestes lepszy cfaniak , ale i takich wpizdu
dla ciebie Metalica skończyła działalnos po czarnym albumie , po co tego słuchałes kolego ? goscie mają prawie gróbo po 40 latek zrobili kawał dobrego rock 'n'rolla .Nie chcesz jechac ,nie pojedziesz , pobawisz się napewno w jakiejs kileckiej dyskotece, więc nie pisz takich tekstów bo mi się słabo robi

Szanowny kolego "od papierosow" zanim zacznisz sie do kogos przypierdalac naucz sie czytac tekst ze zrozumieniem.
Zrobilem blad w nazwie kapeli - fakt moja pomylka, rownie dobrze moge do Ciebie napisac ze nie pisze sie 'działalnos' tylko 'działalność'.
Pisalem ze dzialanosc powinni byli zakonczyc, a nie ze dla mnie zakonczyli, po czarnym albumie.
Wlasnie po czarnym albumie Metalica zaczela byc puszczana na dyskotekach, wiec faktycznie jak bede chcial posluchac ich kiepskiej muzyki to sie tam wybiore.
Bylem dwa razy na koncertach Metalica (nie odmieniam zebys sie nie dojebal znow do literowki). Pierwszy w Spodku zajebisty chociaz przy tej dziwnej scenie naglosnienie nie dawalo rady, ale ogolnie koncert ok.
Drugi na Torwarze (o ile dobrze pamietam to bylo tam) to juz okres chujowego grania. Najpierw zjebali Monster Magnet bo suwaki byly sciagniete grubo ponizej polowy mozliwosci sprzetu, a odnosnie samego grania to stojac pod scena, kiedy zobaczylem ze zapierdalajacy riffek 'Masterki' panowie H graja uderzajac kostka po strunach z gory i z dolu to sie zalamalem. Ewidentnie kolesiom nie chcialo sie zagrac tak jak kiedys kiedy to zapierdalac trzeba kostka uderzajac w struny tylko z gory przy tym riffku aby utrzymac dynamike na wlasciwym poziomie.
Wlasnie przez takich kolesi jak Ty, co to nowych, mlodych kapel nie pottrafia docenic, metalurgia czy tez szeroko rozumiany r'n'r ma taka a nie inna kondycje.
Ja nie neguje ich dorobku, ale to ze kasa przeslonila juz im wyobraznie do tworzenia muzyki.
Duzo ludzi pisze ze to wlasnie z szacunku dla Metalica pojda na koncert, natomiast ja z szacunku dla muzyki nie pojade zasilac ich przepastnych kieszeni.

[aeRo]

[quote author=popularne link=topic=215.msg2215#msg2215 date=1199059373]
(...)Duzo ludzi pisze ze to wlasnie z szacunku dla Metalica pojda na koncert, natomiast ja z szacunku dla muzyki nie pojade zasilac ich przepastnych kieszeni.
[/align]

[/quote]
Swiete slowa. To tak jakbym nadal mial jezdzic tylko Junakiem czy Wuecha - niczym wiecej - to przeciez taka legenda i swoje na dodatek. Zero krytyki no bo jak to przeciez nie uchodzi, wszyscy na to szczaja wiec i ja musze. To sie nazywa konformizm. Dla "kolegi" (?) popularnego link, niech zapamieta albo powiesi na scianie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Konformizm
A co do Iron Maiden w moim przekonaniu to powiem tylko tyle: Przesluchaj jedna ich plyte, a poznasz cala ich tworczosc.

[Jogi]

A co do Iron Maiden w moim przekonaniu to powiem tylko tyle: Przesluchaj jedna ich plyte, a poznasz cala ich tworczosc.

To samo można by powiedzieć o AC/DC a i tak wiecznie będę ich słuchał >:> >:> >:> >:>

A co do Metallici to mam trochę w dupie, że chłopcy już swoje wypili, nachapali się kasy, szacun za próbowanie bawienia sie tą muzyką a nie trzepania przez x lat mniej więcej tego samego na gitarach.