Zdrowia ... SŁAWCIO...

[Kevo]

Święty o jakiej kupie ty piszesz?

to chyba nie na temat! Najpierw Net, teraz Ty
ludzie! upały minęły a wy nawijacie od rzeczy

[Maly]

[tt]trzymam kciuki za wątrobę!
za resztę zresztą też...

opowie ktoś jak to było?[/tt]

...Majek do wroclawia jechalismy ja dycha i slawek
slawek pierwszy bo on nawet jak jest drugi
to i tak jest pierwszy
obwodnica opola czerwone mamy dojezdzamy bez nerwow
nagle slawkowi jakby ktos kija we szprychy wsadzil
albo kopnal z boku w kolo podcielo i lezy
to sie go ominelo zeby nie najechac i tyle
zatrzymali sie panowie od pogrzebow zajeli dwa pasy
pan z tira zadzwonil po ambulans dycha w miedzyczasie podnosil
slawka na duchu ja posprzatalem motory z ulicy
no i wiadomo jak pisal slawek na bialym sie nie chamuje
koniec opowiesci :'(

[MISIEK]

Zdrówka Sławciu. Piliśmy już nawet więc efekty powinieneś już czuć

[faraon]

cholera, do szybkiego powrotu degustatorow piwa i Vpalera

[wojkop]

SZOK!!!!!!!!
Tak beztrosko zaczeliście ten temat, że początkowo myślałem, że tu o jakieś życzenia chodzi z okazji, która jest tylko wtajemniczonym (jak zwykle) znana. Nic to, skoro na miejscu były dwa pojazdy z firmy pogrzebowej a Oil przeżył ten widok.... :]
Kto raz przeżyje własny pogrzeb - podobno bardzo długo będzie żył.....
Zdrowia......SŁAWCIO...