po co motur komu??

[Jogi]

Po co motór?

1. Dla Pełnego lansu, żeby łysi koledzy na osiedlu w dresach bledli ze swoimi BMW,
2. Żeby szlaufy sikały po majtkach jak tylko się pokażę,
3. Żeby rozjeżdżać wszystkie okoliczne koty, psy i małe dzieci,
4. Żeby straszyć stare babcie na pasach,
5. Żeby wkurwiać pana Czesia z drogówki,
6. Żeby wszyscy widzieli moje czerwone adidasy jak się pochylam w zakręty,

Szkoda tylko, że coraz częściej oszołomy biorą to powyżej na poważnie.

aaa i jeszcze jedno:
[move]Motocykli się nie myje!! Brud idealnie konserwuje lakier[/move]

[marchewa]

motury sie myje, reszte motocykla tez - Wy brudasy! a lancucha sie nie smaruje to fakt. teraz Kamil opowie pasjonujaca historie apropo nie smarowania ww. o okularach brenda - prosze

[Jogi]

Wole myć siebie niż swój motocykl 

No dobra poddaje się w sezonie też myje motocykl - ale tylko raz i po pijaku!  >:> >:> >:>

[Stranger]

A po to żeby dupek Warzecha miał o czym pisać i miał tym samym pracę i nie łaził po zasiłek bo to też z mojej kabzy jest.
Po to żeby czasem dupę przegrzać albo przemoczyć, przemrozić.
Żeby na stare lata lumbago jakoweś mieć.
Żeby poznawać nowych ludzi porombanych jak my tutaj.
Nnnno. Bo facet panie jak nie ma jakiejś swojej zabawki to albo pije albo na dupy lata. Tak przynajmniej motorek zabiera trochę czasu i mniej się pije i mniej na dupy lata - jak się jedzie to się nie da 
No i po co jeszcze ? Bo nie lubię grać w szachy i nie zbieram znaczków  :-X.

[majek]

[tt]tak po głębszym zastanowieniu...  to mi wcale nie jest potrzebny [/tt]

[saint]

a mi motor wypełnia pustkę w garażu i robi za kurzołapa  >:>

[ppiter1]

A dla mnie to respirator  a poza tym trzeba mieć jakieś nałogi i na coś umrzeć 

[chgwcch]

chciałbym się zapytać po co wam motocykle?

Po co …
A no…
Uwielbiam jeździć z rozpiętym rozporkiem jak wiatr delikatnie pieści moje loki…
Kocham  namiętny  ‘’lans ‘’ przed kawiarnianą gawiedzią ..

On czarny brutal ja mahhho że ho ho 
Układam mięsień piwny z wrodzoną kokieterią na jej wzgórku - bako-łonowym…
i.
i.
i do kolejnego lansu jezdem gotowy

A w moturze…

W moturze ….  dać  po rurze.
W moturze ….  smarujesz jedziesz  dłużej.

W moturze ….  mieć gumę markową - wyczynową..
W ’’ kondonierce’’ zawsze gotową….
:-* :-* :-* :^)

[MOTOMYSZOR]

Yasec, jak będziesz zapijał Ex-a tak by potem cierpiał to się przyłączę za te cwajtakty  >

[saint]

Yasec, jak będziesz zapijał Ex-a tak by potem cierpiał to się przyłączę za te cwajtakty  >

to ja sie dołączę za V i 2T  8) >:>